Czołem,
Mam do oddania w dobre ręce system, bo pewnie można już do tak nazwać, do zestawia stołu do gry w skali 1/300. Spodziewam się dziecka, więc nie ma co zwlekać i czas przekać sprawę w bardziej aktywne ręce :)
Całość to 27 modułów 20 na 20 cm na kartonie ~2mm. Z racji że jest karton lubi się wyginać, choć nieznacznie, przed grą trzeba niektóre moduły odginać. Kilka modułów zalakierowałem a inne nie, w sumie cały czas dłubałem, to tu, to tam. Z całości da się zestawić stół 100 n 100, na kilkadziesiąt możliwych spodobów.
Podsumowując, włożyłem w to dużo pracy. Moduły są w stanie na 6, co niektóre na 5+. Dorzucam pałac odzielnie pałac - prawdziwi generałowie muszą mieć odpowiednie siedziby oraz baterię nabrzeżną :) Gratisy to niespodzianka.
Proponuję zacząć licytację od 4 blisterków ghq. Licytacja będzie trwała na forum www.wargamer.pl do następnego czwartku do godziny 22:00. Odbiór tylko osobisty z Białołęki, Warszawa.
Pozdrawiam, Przemek
czwartek, 10 grudnia 2009
Mein Pancer na sprzedaż
Czołem,
W związku z rychłymi narodzinami córki pozbywam się kilku zbędnych, w obecnej sytuacji, rzeczy. Na pierwszy ogień idzie Mein Pancer: podstawka, data book oraz wydruk "Ragozd" update plus segregator. Stan: dobry+ - mało używałem o czasu Radkowych modyfikacji.
Całość wymieniam na blisterki w Sosna-shop. Cena wywoławcza: 3 blisterki ghq.
W związku z rychłymi narodzinami córki pozbywam się kilku zbędnych, w obecnej sytuacji, rzeczy. Na pierwszy ogień idzie Mein Pancer: podstawka, data book oraz wydruk "Ragozd" update plus segregator. Stan: dobry+ - mało używałem o czasu Radkowych modyfikacji.
Całość wymieniam na blisterki w Sosna-shop. Cena wywoławcza: 3 blisterki ghq.
sobota, 31 października 2009
Prace ziemne
Czołem,
Na jakiś czas odpuściłem sobie wargaming ale szcześliwie wróciłem do tego zbożnego zajęcia.
Poniżej foty z poczynionymi dłuższy czas temu umocnieniami do BKC. Dla wygody zrobiłem dwa typy (wszystko zgodnie z zasadmi) modułów: 20x5cm linia okopów i linia zasieków oraz, drugi, o tym samym wymiarze z tym, że z dwoma liniami zasieków. Oba moduły powinny znajować się około ~20 cm jeden przed drugim. A dlaczego? A ponieważ, pojazd robiący dziurę w zasiekach musi się na nich zatrzymać, a 20 cm to zasięg broni przeciwpancernej podstawki piechoty. I za małe punkty mamy kombosa którego ciężko przejść :)
Ivan przebija się przez przygotowaną linię Teutonów.
Hans nie czuje strachu siedząc w okopach.
Na jakiś czas odpuściłem sobie wargaming ale szcześliwie wróciłem do tego zbożnego zajęcia.
Poniżej foty z poczynionymi dłuższy czas temu umocnieniami do BKC. Dla wygody zrobiłem dwa typy (wszystko zgodnie z zasadmi) modułów: 20x5cm linia okopów i linia zasieków oraz, drugi, o tym samym wymiarze z tym, że z dwoma liniami zasieków. Oba moduły powinny znajować się około ~20 cm jeden przed drugim. A dlaczego? A ponieważ, pojazd robiący dziurę w zasiekach musi się na nich zatrzymać, a 20 cm to zasięg broni przeciwpancernej podstawki piechoty. I za małe punkty mamy kombosa którego ciężko przejść :)
Ivan przebija się przez przygotowaną linię Teutonów.
Hans nie czuje strachu siedząc w okopach.
sobota, 28 marca 2009
Czerwona nawałnica
Czołem żołnierze,
W ramach zajęć klubu Grot przeprowadziliśmy naukę gry w BKC. Po krótkim wprowadzeniu w zasady gry, rozpoczeła się cześć praktyczna.
Teren: w zasadzie czysty, w połowie stołu linia wzgór i lasów, kilka zabudowań, Niemcy mieli obronić fabrykę na swoich tyłach
Obrońcy: jako Niemiec zdecydowałem się rozstawić spieszony batalion grenadierów pancernych na linii lasów i wzgórz, jako wparcie postaci plutonu Pak40 rozstawiłem w centrum obrony, na tyłach czekała kompania StuGIV. Ze wględu na szczupłość sił zdecydowałem się na obronę opartą o punkty poru.
Atakujący: pełny pułk piechoty, jako wsparcie wystawiono 2 bataliony T-34/76 równomiernie rozdzielając po 2 kompanie między 3 bataliony piechoty.3 graczy rozdzieliło między siebie 3 bataliony. Wsparcie z poziomu pułku piechory przypadło głównodowodzącemu - instruktorowi klubu Grot - Tomkowi.
Przez 3-4 tury Ivan szedł pod ostrzałem moich batalinowych moździeży 12cm i 8cm. Centrum praktycznie się zatrzymało co spowodowało że skrzydła doszły wcześniej do niemieckich linii. Jak tylko Sovietom udało się odpowiedniu ustawić HQ aby dawać namiary dla własnej artylerii Niecy zaczeli się załamywać. Próba kontrataku kompanią StuG zakończyła się stratą jej połowy bez strat po stronie Radzieckiej. Obrona niemicka była rolowana punkt po punckie. Grę zakończyliśmy z powodu później pory ale już było widać że albo Niemcy uciekną albo wszyscy zginą.
W ramach zajęć klubu Grot przeprowadziliśmy naukę gry w BKC. Po krótkim wprowadzeniu w zasady gry, rozpoczeła się cześć praktyczna.
Teren: w zasadzie czysty, w połowie stołu linia wzgór i lasów, kilka zabudowań, Niemcy mieli obronić fabrykę na swoich tyłach
Obrońcy: jako Niemiec zdecydowałem się rozstawić spieszony batalion grenadierów pancernych na linii lasów i wzgórz, jako wparcie postaci plutonu Pak40 rozstawiłem w centrum obrony, na tyłach czekała kompania StuGIV. Ze wględu na szczupłość sił zdecydowałem się na obronę opartą o punkty poru.
Atakujący: pełny pułk piechoty, jako wsparcie wystawiono 2 bataliony T-34/76 równomiernie rozdzielając po 2 kompanie między 3 bataliony piechoty.3 graczy rozdzieliło między siebie 3 bataliony. Wsparcie z poziomu pułku piechory przypadło głównodowodzącemu - instruktorowi klubu Grot - Tomkowi.
Przez 3-4 tury Ivan szedł pod ostrzałem moich batalinowych moździeży 12cm i 8cm. Centrum praktycznie się zatrzymało co spowodowało że skrzydła doszły wcześniej do niemieckich linii. Jak tylko Sovietom udało się odpowiedniu ustawić HQ aby dawać namiary dla własnej artylerii Niecy zaczeli się załamywać. Próba kontrataku kompanią StuG zakończyła się stratą jej połowy bez strat po stronie Radzieckiej. Obrona niemicka była rolowana punkt po punckie. Grę zakończyliśmy z powodu później pory ale już było widać że albo Niemcy uciekną albo wszyscy zginą.
Radziecki pułk rozstawiony do ataku.
Niemiecka "linia" oporu. W sumie to słabo się okopali.
Niemieckie moździerze zbierają krwawe żniwo.
3 radziecki batalion wychodzi na niemiecką flankę. Przed chwilą 2 kompanie t34 rozprawiły się z kompanią StuG.
Dziękuję członkom klubu Grot za wspólną zabawę.
Dziękuję członkom klubu Grot za wspólną zabawę.
środa, 25 lutego 2009
Punkty do zdobycia
Subskrybuj:
Posty (Atom)