sobota, 9 czerwca 2018

WHRPG: Auerswald, nowy budynek - kiepski magazyn

Czołem,

Dziś prezentacja nowego budynku - magazyn kiepskiej jakości. Wiem że słowo kiepskiej jakości wydaje się lekko sztuczne ale wylosowałem D z dostępnych A-D a to D oznacza że jest kiepsko.

Jest to najmniejszy budynek w ramach projektu modułu miasta Auerswald. Ale też dużo miejsca nie zostało na na mojej makiecie. Zdecydowałem się że będzie to magazyn na wełnę - stąd wygląd okien. Wygrzebałem w necie kilka zdjęć budynków magazynowych ze średniowiecznej Anglii gdzie okna miały taką konstrukcję. Reszta to swobodna impresja w temacie mroczny Warhammer. Efekt poniżej. Kleiło i malowało się szybko i przyjemnie.




Kolejny rzut w tabeli z książki "A Magical Medieval Society: Western Europe" i do zrobienia mam dom mieszkalny, a jakże, też kiepskiej jakości. Coś mi te moje doki Auerswaldu pachną zanadto slamsami.


Kilka fotek poglądowych z miasta.

Cesarski Plenipotent wyraża swoje ubolewanie z powodu magazynowania towarów na ulicach.

Widok z nabrzeża na przedmieścia. W tyle świerki Reikwaldu.

Widok z na doki.

Plenipotent nadal narzeka. Tym razem z perspektywy gołębia na dachu.

Ten sam gołąb patrzy na letni ogródek świeżo otwartej karczmy.

Nowy magazyn świetnie wpasowuje się klimat ulicy. Czarny podkład robi wrażenie :)

Widok na cały moduł. Brakuje miejsca - czas aby miasto rozrosło się na nowy moduł. Albo na przearanżowanie modułu.

piątek, 8 czerwca 2018

WHRPG: recenzja Shieldmaiden Infantry / Rangers

Właśnie wpadł mi w ręce zestaw 20 figurek dość niszowej firmy SHIELDWOLF Shieldmaiden Infantry / Rangers. Z tego co wygooglałęm to produkt pojawił się lekko ponad rok temu i o jego niszowości świadczy że łatwiej w necie znaleźć te kilka recenzji niż stronę producenta. Zestaw oryginalnie powstał pod system fantasy w klimatach zimowych. A że w moim ulubionym Warhammerze też jest zima i też jest daleka północ - nie ważne jak się w tamtym settingu została nazwana - we wtorek dostałem sms'a z InPostu ze figurki na mnie czekają.



Pudełko grafiką obiecuje że w środku będą odporne na zimno wojowniczki :) Będzie ich 20 na 25mm kwadratowych podstawkach. Po rozpakowaniu twierdzę że obietnica została dotrzymana a nawet spotkała mnie miła niespodzianka.


Druga strona pudełka obiecuje że wojowniczki będą miały różnorodną broń i dynamiczne pozy - jedna poza sugeruje że stawy tychże wojowniczek są bardzo wyćwiczone :) Z imienia i nazwiska są wyliczone wszystkie elementy zestawu.


W pudełku są 3 wypraski (na zdjęciu z lewej) i 2 (z prawej). W sumie daje to 24 białogłowy. Jest opcja na sztandar, grajka i championa - razy dwa. Fajnie rozwiązano płaszcze - figurki mają "sloty" na plecach - albo wkleja się płaszcz albo "kawałek pleców" - wygląda to lepiej niż np. "nakładane" plecy konkurencji. Figurki mają delikatną budowę, wyraźne detale, po sklejeniu nie odnosi się wrażenia że są "modułowe". Niestety z obiecanej na pudełku dynamiki póz niewiele dostaliśmy - wojowniczki dumnie prężą pierś w kierunku wroga. 



Dla porównania wysokości - widać że na północy mieszkają wysokie białogłowy. Ujednolicam odstawki do moich preferowanych 20mm.

Podsumowując:
Zestaw można kupić w granicach 120-150PLN. Cena do jakości/ilości jest zadowalająca. Na tych kilku fotkach prezentujących cały oddział mam widać że warto by było zainwestować w większą różnorodność pozycji - ma się wrażenie że ogląda się staro-warhammerowe oddziały - cały idzie jednym krokiem. Uważam że warto było kupić, malowanie, konwersje i sama gram przyniesie mi dużo przyjemności - dziewczyny wystąpią w sesjach rpg jako generyczne barbarian-laski :)