Witam,
Regularnie odwiedzam wątek poświęcony konwersjom modeli i wszelakim samoróbkom na forum GHQ. Ostatnio aktywował temat związany z bunkrami (swoją drogą nie ma nudniejszego scenariusza niż mozolne wgryzanie się w silne umocnienia).
Odkurzyłem niewielką cześć moich bunkrowych impresji (po co ja tego tyle narobiłem, połowa nawet nie widziała stołu).
Oto moja wizja tobruku :) Betonowa dziura w ziemi :)
To niemiecki bunkier wzór 102 z kazamatą flankującą. Robi za punkt dowodzenia do BCKII ( +1 jeden dla jednego HQ/CO któr w nim siedzi, można wystawić w scenariuszach ze static defence )
A tak wyglądał w trakcie prac. Papier milimetowy, karton, styrodur na około, szpachla, a na to miks trawek.
Pozdrawiam, Przemek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz