Dziś prezentuję wnętrze karczmy którą chwaliłem się już wcześniej WHRPG: Tawerna pod "Dzikim Wilkiem".
Karton, balsa oraz bitsy. Jak widać przyszedł pierwszy klient a właściciel zadbał o huczną oprawę muzyczną. To co wala się po podłodze to trociny (w literaturze przeważają wzmianki o tataraku, trzcinie - trociny i inne chwasty występowały lokalnie, w zależności od dostępności). Na razie wystrój jest dość skąpy ale będę go uzupełniał.
Drzwi ustawiłem poglądowo. Nie mam na razie pomysłu jak prezentować okna. Celowo nie dostawiam ścian aby dostęp do figurek był ułatwiony. Piękne malunki nad kominkiem są jak najbardziej zgodne historycznie - tego typu arcydzieła były często spotykane a ich poziom nie odbiegał często od plac ze współczesnego przedszkola :)
Kuchnia jest na razie pusta ale już przyszły zamówione mebelki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz