Czołem,
Postanowiłem zaprezentować moje "siły powietrzne" zaangażowane na Bornholmie. Helikoptery już widzieliście w akcji w ostatnim AAR, nowość to F-16.
Na pierwszy ogień Hughes OH-6 Cayuse, Duńczycy używali go jako helikoptera łącznikowego oraz w wersji uzbrojonej. Ja, oczywiście,wygrałem wersję uzbrojoną w TOW. Informację o takiej konfiguracji zalazłem tylko na dwóch stronach i nigdzie nie zalazłem foty. Wierzę na słowo :) Modele GHQ.
Teraz Sikorsky S-61A. Używany głównie jako maszyna ratunkowa i transportowa. Jak przeczytałem zasady o desancie śmigłowcowym postanowiłem coś takiego zrealizować. Desant dużo nie zdziałał ale dobrze wyglądał. Model TAMIYA.
I teraz nowość w moich zbiorach, Lockheed F-16 Fighting Falcon. Możliwe że w trakcie następnej bitwy na Bornholmie przejdzie chrzest bojowy. Model GHQ.
I na tym koniec, Duńczycy potęgą lotniczą nie byli. Wybrałem najlepsze wzory dostępne w 1982. Powiem więcej, obrona przeciwlotnicza w tym czasie wyglądała jeszcze mniej "różnorodnie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz