poniedziałek, 27 listopada 2017

WHRPG: budynek gildii kupieckiej

W chwili gdy skończyłem magazyn poczułem siłę i moc do zrobienia czegoś większego. Siły i mocy oraz rozpędu starczyło na sam początek i wczoraj na reszcie skończyłem budynek gildii kupieckiej. Technika ta sama le skala większa i postanowiłem wypróbować kilka patentów. Popełniłem też kilka błędów.



Budynek gildii to, w moim zamyśle, lokalne centrum spotkań. Kupcy załatwiają tutaj swoje sprawy odwiedzając kantorek na parterze a górne piętro, bardziej prestiżowe, służy spotkaniom dla członków gildii. Obszerny podcień uzależnia interesantów i przechodniów od zmiennej pogody.


Jeszcze kilka detali na dodatek.


No kilka łyżek dziegciu. Podcień jest za głęboki - figurkami ciężko się manewruje - lepiej wygląda niż funkcjonuje. Dodatkowo nawis dachu jeszcze bardziej utrudnia manewrowanie. Nieźle się bawiłem robiąc ten model. Następne budynki będą bardziej funkcjonalne - mam taką nadzieję.

4 komentarze:

  1. Śliczna, klimatyczna makieta. Te małe dodatki są bardzo fajne. Końcowa konkluzja jednak najważniejsza: czasami ładna makieta słabo sprawdza się jako sceneria do gry. Osobiście staram się unikać wnęk i wnętrz w budynkach. Albo robić je maksymalnie dostępne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz. Mam nadzieję że sprawdzi się jako tło do rpg'ów. Na jakiś czas jestem uleczony z podcieni i nawisów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To gniazdo za kominem mnie urzekło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Wpadłem na ten pomysł spacerując z psem gdy zobaczyłem stare gniazdo na drzewie :)

      Usuń