Poniżej moje podejście do "kwartału" miejskiego na sesje rpg. Zawsze mnie bawiły (również moje) próby oddania klimatu miasta w trakcje sesji. "wchodzicie przez bramę do miasta, z lewej i prawej pną się do nieba (zakładając że bohaterowie pochodzą ze wsi i dwupiętrowa budowla robi na nich wrażenie) kamienice, środkiem przelewa się tłum. Ale słyszeć a widzieć to różnica :) Więc... od jakiegoś czasu dłubałem a dziś prezentuję projekt Auerswald. Zapyziałą mieścinę w Reiklandzie. Jest i rynsztok, nie ma bruku, jest pruski mur, i są mieszkańcy (a kolejni się malują). Dziś postawiłem na module 60cm na 60cm. Wszystkie elementy oprócz kanałku są ruchome.
Śliczna scenka. No i nie trzeba silić się na opisy w trakcie sesji ;)
OdpowiedzUsuń